Makowiec z bakaliami
Raz w roku można pozwolić sobie na omega-6-przeładowane-szaleństwo. Przygotowania do świąt czas start. Tik-tak.
- Daktyle zalać wrzątkiem, pozostawić w wodzie, aż zmiękną.
- Kaszę chwilę podprażyć. Zalać dwukrotną objętością wrzątku (z dodatkiem wody po daktylach). Ugotować (około 20-25 min) i pozostawić kaszę aż wchłonie pozostałość wody.
- Daktyle zblendować.
- Orzechy posiekać, skórkę pokroić (połowę odłożyć do dekoracji). Bakalie wymieszać z rodzynkami.
- Kaszę jaglaną zblendować w Thermomixie (blenderze) z dodatkiem wanilii, zblendowanych daktyli, soli, oleju kokosowego oraz erytrytolu.
- Mak ugotować przez 40 minut, odcedzić, zmielić w Thermomixie (blenderze).
- Dodać kaszę i całość wymieszać.
- Okrągłą formę (użyłam szklanej, o średnicy 25 cm) wyłożyć papierem.
- Masę makową równomiernie wyłożyć do formy.
- Przygotować polewę – czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej z olejem kokosowym.
- Na wierzch wyłożyć wiórki kokosowe. Przyozdobić skórką pomarańczową.
- Makowiec pozostawić na noc w lodówce.
*polecam użyć własnoręcznie przygotowanej skórki.
